Kontakt ze mną

Osoby zainteresowane moimi wyrobami lub innymi zleceniami mogą się ze mną kontaktować przez Internet: jaxos222@gmail.com

środa, 2 marca 2011

Andy – wełniany Sezam (część druga)

W tej części opowieści o wełnach z Andów, przedstawimy mało znane na świecie wikunie. A wynika to z tego, że tych zwierząt jest bardzo mało w porównaniu z alpakami i lamami, a ich wełna jest horrendalnie droga. Po prostu – najdroższa na świecie.
Wikunia lub wigoń (łac. Vicugna vicugna) jest dotychczas jedynym gatunkiem z wielbłądowatych, żyjących w Andach, który nie został udomowiony. Wikunie żyją w wysokich partiach gór (około 5 000 metrów n.p.m.), głównie w Peru, ale także znacznie mniejsze ilości w Chile, Boliwii i Argentynie. Ważą do 50 kg, mają jasnobrązową sierść, długą szyję i nogi oraz biały „dekolt”. Dzikie wikunie objęte są w Peru całkowitą ochroną, a na wywóz wełny lub gotowych wyrobów z wikunii potrzebne są specjalnie pozwolenia. Wikunie żyją także w Boliwii, Chile, Argentynie oraz zaintrodukowano je w Ekwadorze. 


    Od czasów konkwistadorów wikunie stały się ofiarami polowań przez człowieka, co doprowadziło do całkowitego wytrzebienia tych zwierząt na wielu obszarach w Andach. Dlatego w 1925 roku rząd Peru wydał ustawę o ochronie wikunii, ale  nie była ona skutecznie wprowadzana w życie. Sytuację polepszyło dopiero utworzenia parków narodowych w Peru i Boliwii. Według danych miesięcznika National Geographic z sierpnia 2008 roku, populacja wikunii wynosiła 150 tysięcy osobników. Inne źródła podają wyższe liczby – do 350 tys. 
Wełna z wikunii jest najdroższą wełną na świecie. Jej ciepłe i bardzo delikatne włókna mają średnicę od 10 do 13 mikronów oraz długość 20-25 mm. Peru produkuje jej rocznie około 3 ton. Wikunia jest najbardziej luksusową wełną na świecie, a jej ceny są co najmniej czterokrotnie wyższe od cen kaszmiru. Z artykułu „Gehenna w zakupach” w 52. numerze Wprost z 2009 roku dowiadujemy się, że elegancka marynarka z wikunii kosztuje w Europie 10 tysięcy euro. Natomiast ceny swetrów oscylują w okolicach 10 000 złotych, ale nie wiem, gdzie je można nabyć. Zainteresowani na pewno znajdą.

Garnitur z wikunii w cenie 70 tysięcy dolarów z Holland & Sherry 100% Worsted Vicuna Wool (www.luxury-insider.com)

Strzyżenie wikunii jest wielkim świętym lokalnym i narodowym. 

Do strzyżenia do jednej zagrody znajdującej się na dnie górskiej doliny
spędzono 2300 wikunii. 
Ta wielka obława na wikunie nazywa się Grand Chaccu.
http://taylorllamas.com/GranChaccu.html




1 komentarz:

  1. No niestety, ale wełna jest nam potrzebna. Bez niej nie miałabym swojej ukochanej pasji, jaką niewątpliwie jest dziewiarstwo. Polecam tutaj: włóczka sklep - znajdziecie tu najlepsze włóczki w sieci, wysoka jakość w korzystnej cenie.

    OdpowiedzUsuń